Tak się czasem zdarza – na szczęście coraz częściej, choć wciąż zbyt rzadko – że i na polskim rynku, czy to w Internecie, czy na papierze, zjawi się coś obszerniejszego, a bizarrycznego. I zawsze, nie chwaląc się (a właściwie chwaląc się, tylko ta cholerna grzeczność :P), taką publikację prokuruje ktoś, kogo można powiązać (w śledztwach CBA wszystko wychodzi) z literkami. I dziś także mamy przyjemność (Paskud już się rozpłakał, a że oczu mu poskąpiono, stracił przez to całkowicie pole widzenia) zaprosić was do lektury takiej właśnie książki – a dokładniej zbiorku opowiadań.
Wykonując należną sobie funkcję, ten zbiorek zbiera zaś liczne i różnorodne teksty Karola Mitki, czyli niestrudzonego piewcy perwery, obleśności i niepoprawności politycznej, który jest, oczywiście, także stałym członkiem naszej ekipy. Kontynuując kiepskie gry słowne (gdyby Paskud miał okulary a la Horatio z CSI, to właśnie by je wkładał, ale j/w, jedno oko i takie tam) – Karol jest Z Bizarro Za Pan Brat i wam to udowodni… piórem. Czytaj resztę wpisu »